Will szuka Wilmy. Znalazł po drugim przylocie do gnaizda

Wilma uciekła z gniazda przed dzionem partnera. Will poleciał za nią

Wilma nie może spokojnie odpocząć. Odleciała. Will usiadł

Wilma nie ma możliwości posiedzieć w gnieździe i wygrzać chorych nóg. W gnieździe przesiaduje Will a Wilmę skubie i ona ucieka z gniazda

Wilma chciała wskoczyć na partnera, ale on szybko wstał. Znowu musiała uciekać z gniazda W tym roku gniazdo jest w porządku i nie musi być remontowane

W nocy padał deszcz, cały dień pada deszcz. Bociany zmokły. Will czuje wiosnę mimo wszystko

Will poleciał i szybko wrócił. Na moment wyszło słońce Odstraszły intruza i Wilma poleciała na łąki. Zaczął padać deszcz.

Will poleciał. Wilma usiadła. Zaświeciło słońce





Po 20-stu minutach Will wrócił. On jest bardzo złośliwy. Wilma uciekła przed jego dziobem

Oboje wylatywali i wrócili z patykami



Wilma zrzuciła Willego ze swoich pleców

Wilma znowu mocno kuleje na prawą nogę. Dzisiaj kilka razy siadała, ale spokoje nie miała

Wilma wróciła do gniazda. Will szybko wstał i...





Sztorm

Dzisiaj Wilma trochę odpoczęła w gnieździe. Nie reagowała nna zaczepki partnera



Znowu ulewa W gnieździe jest Will.

Jak nie ulewa, to śniezyca

Wilma jest bardzo zmęczona. Will niemal nie opuszcza gniazda, jeśli, to tylko na krótko. Wilma nie może przy nim odpocząć

Dobry człowiek podrzucił bocianom słomę a Will do południa wyścielił nią gniazdo. Wilma duzo dzisiaj siedziała a Will przysiadł siędo niej