Po południu. Bocianek ćwiczy.



A tu wygląda mi na karmienie. Odeszłam na chwilę od komputera, ale gdyby był rodzic, widziałabym. Jedzenie spadło z nieba? Z Drona? Możliwe!





To chyba z radości



Dziwne jest to, że zabrakło obojga rodziców. Bociany podglądam przez dziesięć lat i z takim przypadkiem się nie spotkałam.

Wieje wiatr. Bocianki po karmieniu schowały się w gnieździe



Przygodzice, też leżą w gnieździe. Tak jest w większości gniazd, że przed wiatrem bocianki chowają się w gnieździe.

Młody bocianek w bardzo dobrej kondycji Wydaje mi się, że opiekunowie gniazda doskonale wiedzą, co stało się z rodzicami bocianków i od kilku dni bocianki są dokarmiane.









Podawanie do publicznej wiadomości nazwiska osoby przy, której posesji znajduje się bocianie gniazdo, obrażanie Ornitologa, Sołtysa i wszystkich Mieszkańców wsi Przysiecz, brzmi bardzo nie fajnie

Nie widzę, żadnego zagrożenia dla bocianków, Znajduję je w dobrej formie Wieje porywisty wiatr i dlatego bocianki siedzą w dołku.





Bardzo proszę o niewyłączanie kamerki.

Leżakują, to znaczy, że jeszcze nie zaznały głodu. Kiedy głód zacznie im mocno dokuczać, na dobre zaczną uczyć się latać

Długo nie miałam podglądu.



Tutaj też z przerwą.





Bocianek macha skrzydłami.

Na stronie projektu ukazał się komunikat i krótki filmik:




Zdjęcia pochodzą z filmiku.

https://przysiecz.com.pl/index.php/bocia...S52ZyChNRQE3CFw

Rodzic wyraźnie boi się wylądować w gnieździe. Bocianki są głodne i zaatakowałyby jego dziób.

Bocianki zostały zabrane z gniazda. Komunikat ze strony projektu:



I zdjęcia bocianków





Bocianki do sobotniego wieczora były w dobrej kondycji. Rodzice bardzo starali się, aby dostarczyć im jedzenie. Z jakiegoś nieznanego nam powodu, nie lądowały w gnieździe. Potrzebna okazała się pomoc bociankom, ale powinny zostać w gnieździe i tam mogły być dokarmiane.
W takim samym stanie jest większość młodych bocianków przed wyfrunięciem z gniazd. Dostają tylko tyle jedzenia, aby przeżyć a nie, aby się najeść

RAKOWO CZACHY

Bocianki po obiedzie a łapią się za dzioby. Nie najadły się, nic a nic.







To głód i świadomość, że polecą tam, skąd rodzice przynoszą jedzenie i najedzą się, zmusza je do nauki latania.

OSTROŁĘKA

Tam, gdzie bocianie rodziny są dokarmiane, bocianki są w dużo lepszej kondycji. Rodzicie ograniczają bociankom ilość jedzenie, ale jedzenie jest bardziej wartościowe

PRZYSIECZ

Co stało się z rodzicami czterech młodych bocianków

W gnieździe rozgościła się obca para bocianów z obrączkami na lewych nogach.

SIEDLCE NOWE OPOLE

Tak jest napisane na stronie projektu:



UWAGA!

My wiemy, że małe bocianki odchodzą przez wychłodzenie podczas deszczowej pogody i z zimna. Wiemy też, że rodzice czasami wyrzucają małe bocianki z gniazd. Dla mnie drastyczne jest to, co zobaczyłam dzisiaj rano podczas karmienia. Rodzic na śniadanie przyniósł bociankom KIEŁBASĘ! Była długa, cienka i było jej dużo. Na szczęście bocianki jej nie jadły.
To gniazdo jest faworyzowane a bociania rodzina jest od kilku lat dokarmiana. Dokarmiajcie, ale nie kiełbasą!

PODGÓRZYN

Bociany nie miały spokojnej nocy. Nie miały spokojnego wieczoru! Pod gniazdem był huczny bal z fajerwerkami. Wystraszone bociany uciekły z gniada. Wrócił jeden - bocianowa

MIĘDZYRZECZE

Forum w Międzyrzeczu wróciło na swoje miejsce



http://www.miedzyrzecze.org.pl//forum/index.php

TYRAWA WOŁOSKA

7:50 - 8:03. To jest naturalne zachowanie bociana.
Wrócił i zaczął od oczyszczenia gniazda ze śmieci. Trzymam kciuki, aby udało mu się wyciągnąć tą czarną folię